W dobie social mediów utrzymanie uwagi dziecka staje się prawdziwym wyzwaniem. Internet oferuje wiele kreatywnych sposobów przyswajania wiedzy. Chociaż nowe technologie to zarówno nasza teraźniejszość, jak i zdecydowanie nasza przyszłość, warto szukać alternatyw.
1. Detox od ekranu
Między 6 a 12 rokiem życia, dzieci nie powinny spędzać przed ekranem więcej niż 2 godzin dziennie. W praktyce okazuje się często, że limit ten przekraczają. Oglądanie rolek, shortsów, wprawnie zmontowanych i animowanych filmików, czy słuchanie fabularyzowanych podcastów, sprawia, że książki idą w odstawkę. Łatwiej przyswajalna forma rozrywki i nauki, wypiera te, w które trzeba włożyć więcej wysiłku.
Jest to zrozumiałe! Rzeczywistość online oferuje wiele nowych form podejścia do nudnych tematów. Niemniej ważne, by nie stawała się ona jedyną możliwą przestrzenią, w której można bawić się i uczyć. Z tego względu gry stolikowe, planszowe, karciane, to doskonałe alternatywy.
Pomagają integrować rodziny i grupy rówieśnicze. Uczą komunikacji, współpracy, strategicznego, logicznego myślenia, a przy okazji ułatwiają przyswajanie wiedzy w danym temacie. Nawet najmniej porywające zagadnienia można ubrać w formę, która wzbudzi ducha przygody, ekscytacji, zdrowej rywalizacji.
2. Selekcja wiedzy
Właściwie każda gałąź nauki jest tak złożona i wielowątkowa, że coraz trudniej określić, co powinno być bazową wiedzą każdego człowieka. Dzieci uczą się w dużej mierzy pewnych uproszczeń, tworząc w głowie fundament do budowania wiedzy na dalszych etapach kształcenia. Niekiedy jednak dokonanie selekcji informacji okazuje się niełatwą sprawą.
Czasem atrakcyjnie opracowane materiały, które mają na celu przyciągnąć jak najszersze grono odbiorców, to kolokwialnie mówiąc przerost formy nad treścią. Istnieje zdecydowana różnica między uproszczeniem a przekłamaniem. O ile nauczyciele w szkole są w stanie sprawować pieczę nad rodzajem dostarczanej wiedzy, o tyle internet jest dżunglą, w której nie sposób poruszać się bez przewodnika.
Gry edukacyjne przychodzą tutaj z odsieczą. Najczęściej ich warstwa merytoryczna jest konsultowana z ekspertami w danej dziedzinie. To sprawia, że zagadnienia opracowane są w sposób rzetelny, a jednocześnie dostosowany do etapu, na którym znajduje się dziecko. Jednocześnie, rozgrywka od strony mechanicznej zostaje zaprojektowana tak, aby nauka wydarzała się niejako przy okazji.
3. Pozytywne emocje
Emocje są elementarzem zdrowia psychicznego. Nie od dziś wiadomo, że ich rola w kontekście motywacji jest absolutnie kluczowa. Uczenie się rzeczy wiążących się z uczuciem znudzenia, frustracji albo wręcz strachu, u podłoża którego leżą wcześniejsze porażki w zrozumieniu zagadnień, wywołuje w dzieciach opór.
Najczęściej trudność z przyswojeniem materiału nie jest powodowana niską pojętnością dziecka albo – jak zwykło się mawiać – brakiem talentu w danej dziedzinie. Właściwą przyczyną bywają nieprzyjemne doświadczenia związane z samym procesem uczenia się albo sposób, w jaki wiedza zostaje przekazana. Ważna jest nie tylko metoda podawcza, ale również atmosfera, w której przebiega edukacja. Napięcie i złość dorosłego, pełnego zniecierpliwienia, że nauka nie idzie zgodnie z oczekiwaniami, są wyczuwalne dla dziecka. Negatywne konotacje emocjonalne z nauką, potrafią być trudne do odkręcenia.
Dlatego ważne, aby zadbać o pozytywne emocje, np. poprzez proponowanie gier i zabaw, które pozwalają osiągnąć pożądane wyniki na drodze zabawy i relaksu. Rynek ugina się pod naporem coraz to nowszych i ciekawszych narzędzi dydaktycznych będących sekretem zadowolonego i otwartego na świat dziecka.
Zobacz, jakie gry edukacyjne opracowaliśmy dla Twojego dziecka!
